"Totalnie szczęśliwi" w reż. Jacka Filipiaka w Teatre im. Jaracza w Łodzi. Pisze Łukasz Kaczyński w Polsce Dzienniku Łódzkim.
"Totalnie szczęśliwi" odebrani mogą być dwojako. Radykałowie powiedzą, że na deskach "Jaracza" nie widzą miejsca dla takich produkcji. Umiarkowani cieszyć się będą rozrywką na dobrym poziomie. Modnie ubrani, atrakcyjni, żyjący pełną piersią, szczęśliwi - tacy są napierwszy rzut oka królowie życia, Andreas i Elizabeth. On (Kamil Maćkowiak) jest przebojowym i bezkompromisowym pisarzem zbierającym materiał do najnowszej książki, o której już wie, że stanie się bestsellerem. Ona (Ewa Audykowska-Wiśniewska) przygotowuje się do zagrania roli Szekspirowskiej Julii. Jego męskiemu urokowi nie może oprzeć się żadna kobieta. Zmysłowy dźwięk jej głosu sprawia, iż kolejni mężczyźni doznają ekstazy (świadcząc usługi seksualne przez telefon Elizabeth spłaca kredyt i uważa, że taka forma relacji damsko-męskich jest najlepsza). Powodowani dotychczasowymi życiowymi niepowodzeniami i silnymi kompleksami oboje ukrywają o prawdę o sobie. Tyle, ż