Wbrew wcześniejszym deklaracjom władze Łodzi nie przeprowadzą przed wakacjami konkursu na stanowisko dyrektora artystycznego Teatru Nowego. Wszystko wskazuje, że przez kolejny rok będzie nim prof. Grzegorz Królikiewicz, któremu kontrakt kończy się 7 lipca.
- Zwróciłem się do prezydenta Kropiwnickiego z propozycją ponownego powołania prof. Królikiewicza - mówi wiceprezydent Łodzi Mirosław Orzechowski. Powołanie dyrektora artystycznego na starych zasadach, bez konkursu, Orzechowski tłumaczy brakiem aktów wykonawczych do ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Przepisy, których jeszcze nie ma, określą nowe zasady konkursów i wtedy, zapewne za rok, dyrektor łódzkiej sceny zostanie wreszcie wybrany demokratycznie. W mijającym, pierwszym pełnym sezonie po śmierci Kazimierza Dejmka, w Teatrze Nowym w Łodzi odbyło się 10 premier, wystawiło je 8 reżyserów. Dyrektor naczelny sceny Janusz Michaluk zapewnia, że frekwencja nie odbiegała od notowanej w latach poprzednich, ale przyznaje, że niedawno na spektaklu "Mniejszego brata" Stanisława Brejdyganta było tylko czternastu widzów.