"Królewna Sroka i świetlista kula/ Życie seksualne królewny" w reż. Iwony Gilarskiej w Sopockiej Scenie Off de Bicz. Pisze Magdalena Hajdysz w Gazecie Wyborczej - Trójmiasto.
Dwie premiery, dwie części tej samej bajki o królewnie zakochanej w błyskotkach - jedna dla dzieci, druga dla dorosłych. To teatralny eksperyment, który odbył się w niedzielę, 30 października, w sopockiej Scenie Off de BICZ. Nie do końca udany. Jakie są królewny, wie każdy - lubią się stroić przed lustrem, przebierać w piękne sukienki, gromadzić świecidełka w szkatułce. Poza tym nie mają zbyt wiele do roboty, więc całymi dniami nudzą się i wyczekują pięknego księcia, który je od tej nudy uwolni. Postać z najnowszego, podwójnego spektaklu-bajki "Królewna sroka i świetlista kula" oraz "Życie seksualne królewny" (oba w reżyserii Iwony Gilarskiej), zagrana i zatańczona przez Marię Miotk, niewiele od tego wzorca odbiega. Scena podzielona została na dwa królestwa - z lewej strony "komnata" królewny - toaletka z lustrem, przybrana w satyny, wieszak z balowymi sukniami i wielka kwiecista pufa, która udaje przepastne łoże. Po prawej stronie ek