Maciej Prus zaakcentował ponadczasowy charakter Szekspirowskiej historii. W jego spektaklu nie ma tyranizującego otoczenie władcy, zrzucającego na córki brzemię państwowych obowiązków. Jest zraniony w swej dumie Król, czerstwy 50-letni mężczyzna, który pogrążając się w szaleństwie rozpaczy, odnajduje własne człowieczeństwo. Jan Englert należy do tych artystów sceny, którzy umieją wyrazić kreowaną postać i zarazem swój stosunek do niej. Stąd też szczerość bolesnych przeżyć Lira pozostaje niekiedy w rozdźwięku z błogością oblicza wykonawcy. Czyni to jego rolę w równej mierze kontrowersyjną, jak i godną uwagi.
Tytuł oryginalny
Król Lir
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita nr 89
Data:
16.04.1999