"Ojciec" Floriana Zellera w reż. Iwony Kempy z Teatru Ateneum w Warszawiena Kaliskich Spotkaniach Teatralnych. Pisze Tomasz Domagała na blogu DOMAGAŁAsięGŁÓWNEJROLI.
Sztuka "Ojciec" Floriana Zellera ma w miarę prostą fabułę: opowiada o André - starym, cierpiącym na alzheimera człowieku, jego życiu w chorobie oraz relacjach z bliskimi mu ludźmi z jego własnej perspektywy. Ma ona formę scen, które zgodnie z logiką objawów choroby wyłaniają się z oceanu niepamięci, tworząc szarpaną, nielinearną opowieść, której narrator jest zarazem głównym bohaterem. Iwona Kempa - specjalistka od pomysłów prostych i znakomitych - pokazała ów proces zapadania się bohatera w niebyt i bezbrzeżną samotność za pomocą zmian pozornie neutralnej i ascetycznej, niezbyt na pierwszy rzut oka oryginalnej scenografii Justyny Elminowskiej. Oto w miarę postępowania procesu chorobowego André, ze sceny znikają kolejne elementy, żeby w finale pozostawić bohatera w całkowicie zimnej i pustej niczym kostnica przestrzeni, symbolizującej to, czego nie da się już wypowiedzieć słowami. Dodatkowo oglądamy cały ten proces poprzez czwartą, tu