Choć Sofokles był autorem bardzo płodnym - napisał ponad 120 dramatów - z tego bogatego dorobku zachowało się ledwie kilka. Dwa z nich - "Król Edyp" i "Antygona" z pewnością należą do najważniejszych sztuk w historii ludzkości. O ile "Antygona" określana jest najczęściej "tragedią władzy", o tyle "Króla Edypa" zwykło nazywać się dramatem o ludzkiej dumie, dociekliwości i odpowiedzialności moralnej. Warto też pamiętać, że Sofokles tuż przed śmiercią napisał "Edypa w Kolonie" (sztukę wystawiono już po śmierci genialnego dramaturga), w której przedstawił oczyszczenie tebańskiego króla z win i jego śmierć na ziemi attyckiej. Być może w ten sposób chciał sam autor nieco złagodzić tragiczną wymowę "Króla Edypa". Arcydramat Sofoklesa rozpoczyna się od pieśni przewodnika chóru: "Do ciebie Edypie ślemy prośbę błagalną, byś nas ratował". Na Teby spada wiele nieszczęść, głód, zaraza, dzieci rodzą się martwe. Wyrocznia mówi, że
Tytuł oryginalny
Król Edyp
Źródło:
Materiał nadesłany
Rzeczpospolita nr 272
Data:
20.11.1998