EN

29.04.2007 Wersja do druku

Krakowskie Reminiscencje Teatralne. Dzień drugi

W drugim dniu Krakowskich Reminiscencji Teatralnych zaprezentowane zostały dwa bardzo różne, zagraniczne przedstawienia: "Wait here for further instructions" berlińskiej choreografki i reżyserki Anne Hirth i jej zespołu "büro für zeit + raum" oraz "Hotel Matuzalem" brytyjskiej grupy "imitating the dog & Pete Brookes". Pisze Monika Kwaśniewska z Nowej Siły Krytycznej.

W godzinnym spektaklu "Wait here for further instructions" właściwie nic się nie dzieje. Czas płynie leniwie, a aktorzy ogrywają codzienne czynności: siedzą, chodzą, robią na drutach, obcinają paznokcie, piją kawę, palą papierosy, stoją w kolejce do toalety, wykonują dziwne akrobacje, biją się i zakochują, ale przede wszystkim czekają. Słowem, żyją. Na scenie uwięzione zostają trzy anonimowe osoby: kobieta w niebiesko-białej, rozkloszowanej, staromodnej sukience oraz dwóch mężczyzn w garniturach - jeden ciamajdowaty w okularach, drugi pewny siebie i przystojny. Wejście w przestrzeń sceny skazuje ich na wieczne czekanie. Droga powrotna zostaje odcięta, ponieważ pozbawione klamek drzwi nie dają się od ich strony otworzyć. Po chwili z szafy wypada jeszcze kobieta w białej, nieco przypominającej baletową sukni. Na początku próbuje wyjść, potem przyłącza się do pozostałych postaci. Ile lat przekłada się na te sześćdziesiąt minut przedstawi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Nowa Siła Krytyczna

Autor:

Monika Kwaśniewska

Data:

29.04.2007

Wątki tematyczne

Festiwale