W punkcie wyjścia wszystko, co dotyczy ośmiogodzinnego spektaklu Andrzeja Wajdy Z biegiem lat, z biegiem dni..., jest niewątpliwie pasjonujące. Przedstawienie życia miasta, pełniącego funkcje nieoficjalnej stolicy nieistniejącego państwa, ukazanie atmosfery przychylnej rozkwitowi talentów, przypomnienie epoki niezwykle barwnej co najmniej od strony doświadczeń artystycznych, unaocznienie jej trwania przez ciąg wydarzeń zmyślonych i rzeczywistych w wybranych latach 1873-1914, to plan widowiska atrakcyjnego tyleż dla realizatorów, co dla potencjalnej publiczności. Oparcie dla scenariusza stanowiły znane dramaty, w których - zgodnie z przekazami tradycji - mieszkańcy Krakowa dzielili się na cyganów i filistrów. W konstrukcji scenariusza miały się spełnić dwa zasadnicze założenia - powiązanie literatury z tłem historycznym oraz wyprowadzenie pokrewieństw postaci występujących w różnych sztukach. To pierwsze, znalezienie dla literatury autentycznych odn
Tytuł oryginalny
Krakowska saga rodzinno-teatralna
Źródło:
Materiał nadesłany
Dialog nr 6