Wojna z perspektywy kobiety, Szekspir w jedną noc, czuła komedia Jandy, miłość z ankiety, opowieść o życiu.
Jedna z najbardziej charyzmatycznych dziennikarek w historii z perspektywy rewolucjonistki, ale przede wszystkim kobiety. Tak przedstawia Orianę Fallaci Ewa Błaszczyk [na zdjęciu]. Ikoniczna postać. Przyjaźniła się z gwiazdami Hollywood i kosmonautami z bazy NASA. Jako jedyna włoska dziennikarka pojechała do ogarniętego wojną Wietnamu, by pisać o polityce na swój sposób. Uwielbiała wyprowadzać z równowagi. W tym roku minie 13 lat od jej śmierci. A Oriana Fallaci wciąż inspiruje. I to nie tylko dziennikarzy. - Fallaci tłumaczyła zawsze, że pisze o wojnie, bo wojna odsłania w ludziach to, co jest prawdziwe. Obnaża ich piękno i brzydotę, tchórzostwo i odwagę. Mówiła, że rozumie ludzi lepiej w stanie wojny niż w czasie pokoju - mówi Ewa Błaszczyk, reżyserka, scenarzystka i aktorka, która wciela się w rolę dziennikarki w monodramie "Oriana Fallaci. Chwila, w której umarłam". Inspiracją dla jej sztuki były również fragmenty "Listów do nienarodzo