"Nie całkiem wesoła historia", spektakl w reżyserii Józefa Opalskiego oparty jest przede wszystkim na znakomitym opowiadaniu Antoniego Czechowa "Nieciekawa historia". Ale nie tylko. Spektakl nasycony jest też bowiem fragmentami oraz cytatami z tak znanych jego dzieł, jak "Wiśniowy sad", "Trzy siostry", "Płatonow" czy "Wujaszek Wania".
Bohaterowie tej opowieści to ludzie, którzy utracili swoje miejsce w świecie i rozpaczliwie próbują odnaleźć ład, który być może nigdy nie istniał. - Opowiadanie Czechowa jest pisane przez bardzo młodego autora, ale z perspektywy dojrzałego, wypalonego przez życie bohatera. To jest monolog wewnętrzny, który w mojej adaptacji został rozpisany na dialogi, a jego bohaterowie mówią tekstami bohaterów z innych dramatów Czechowa. Ta adaptacja jest swoistą "soczewką" twórczości najbardziej przenikliwego z dramatopi-sarzy a zarazem próbą spojrzenia na ludzki los oczami największego artysty spośród badaczy ludzkiej natury-powiedziała nam Anna Burzyńska, kierowniczka literacka teatru. *** Sobota, 12 marca, godz. 19, Teatr im. Juliusza Słowackiego