W Teatrze Łaźnia Nowa rozpoczał się Festiwal Uczuć Urażonych. W Nowej Hucie zderzą się skrajne poglądy artystów, polityków i akademików. Czy odnajdą wspólną drogę?
W przestrzeni publicznej nieustannie obrażamy uczucia innych. Zamykamy się na poglądy innych i obracamy się do siebie plecami. Przestaliśmy ze sobą rozmawiać. Nie prowadzimy już merytorycznej dyskusji. Z podobnych przemyśleń zrodziła się idea Festiwalu Uczuć Urażonych, który rozpocznie się w Łaźni Nowej w sobotę i potrwa do niedzieli (włącznie). - Chcemy stworzyć przestrzeń wolną od uprzedzeń i stereotypów, gdzie możliwa będzie refleksja na temat kultury - mówi Bartosz Szydłowski, dyrektor Teatru Łaźnia Nowa. Do dyskusji o jej kondycji twórca teatru zaprosił nie tylko przedstawicieli środowiska artystycznego i akademickiego, ale także polityków - krakowskich radnych, startujących w tegorocznych wyborach samorządowych. W niedzielę wezmą oni udział w cielesno-ruchowej konfrontacji. W otwartym treningu zobaczymy: Małgorzatę Jantos z Platformy Obywatelskiej, Marka Hohenauera (PO), Adama Kalitę (PiS), Briana Scotta (KWW Jacka Majchrowskiego)