W spektaklu "Kobiety kontratakują" usłyszymy piękne piosenki o życiu kobiet. - To śpiewany monodram, rozpisany na sześć głosów. Zaangażowaliśmy jednak dwanaście aktorek, więc będą się one dublować.

Dwanaście pięknie śpiewających kobiet i tylko jedna opowieść. O kobiecie, która ewoluuje i z osoby podporządkowanej mężczyźnie staje się autonomiczną i niezależną jednostką. O tym właśnie opowiada muzyczny spektakl w reżyserii Adolfa Weltschka pt. "Kobiety kontratakują". - To śpiewany monodram, rozpisany na sześć głosów. Zaangażowaliśmy jednak dwanaście aktorek, więc będą się one dublować. Głównym jego tematem jest kobiecość, którą obrazują najpiękniejsze utwory z repertuaru światowych i polskich wokalistek. Doszliśmy do wniosku, że można z nich stworzyć poetycką opowieść o perypetiach współczesnej kobiety, zmagającej się z problemami życia codziennego, których źródłem są mężczyźni. Bohaterka będzie na naszych oczach przezwyciężać te problemy - opowiada Adolf Weltschek. W Grotesce usłyszymy więc wybrane utwory m.in. takich wokalistek jak: Janis Joplin, Elli Fitzgerald, Tiny Turner, Mari-lyn Monroe, Christiny Aguile-