Cztery różne zespoły taneczne i pięć ciekawych spektakli - tak wyglądały obchody Międzynarodowego Dnia Tańca w krakowskim teatrze Groteska.
Taneczne święto, które trwało blisko do północy w środę, zgromadziło tłumy publiczności.
Po raz pierwszy w historii teatr Groteska udostępnił w Międzynarodowym Dniu Tańca swoją siedzibę różnym krakowskim grupom tanecznym. Pomysł okazał się doskonały nie tylko dlatego, że publiczność dopisała; przede wszystkim udało się przełamać bariery pomiędzy gatunkami sztuki, pokazać, że sztuka jest jedna, niezależnie od tworzywa, w jakim powstaje. - Pierwszy raz tak różne formacje świętują Dzień Tańca w jednym miejscu. Stanowi to nie tylko mocny akcent obchodów, ale także przegląd różnego postrzegania tańca - mówiła Katarzyna Skawińska, choreograf, prowadząca zespół Teatr Tańca DF, inicjatorka tanecznego święta w Grotesce. - W przyszłym roku z Erykiem Makohonem z Krakowskiego Teatru Tańca zamierzamy wydać manifest, który będzie wzywał wszystkich tancerzy - niezależnie od gatunku tańca, jaki uprawiają - aby w Międzynarodowym Dniu Tańca prezentowali się publiczności, w teatrach, klubach, plenerze, gdzie się da - dodaje. Wie