Krakowskie sceny robią sobie latem wakacje od widzów, kiedy ci wcale od teatru nie chcą odpoczywać. Inaczej dzieje się w teatrach nieinstytucjonalnych. W sierpniu można wybrać się na spektakle grane na scenach Teatru Nowego, Teatru Zależnego i teatru Barakah.
W tym ostatnim jutro rozpoczyna się Festiwal Dziesięciu Talentów. I choć jest to przegląd znanych już spektakli teatru, takich jak "Szafa", "Szyc", "Klinika dobrej śmierci" czy "Jednoręki ze Spokane", to warto wybrać się na nie, bo zebrały one ostatnio sporo świetnych recenzji. - Granie spektakli podczas wakacji to jest strzał w dziesiątkę - mówi Ana Nowicka, współzałożycielka teatru. - Po liczbie e-maili, telefonów od widzów i rezerwacji widzimy, że zainteresowanie jest ogromne - mówi. Na pewno wpływ na to ma fakt, że Barakah, gdziekolwiek pojawi się na festiwalu w Polsce, zdobywa prestiżowe nagrody. Mimo tego prowadzenie teatru wiąże się z ogromnym wysiłkiem. Musi się stale zabiegać o dotacje. - Utrzymujemy się wyłącznie z dotacji doraźnych, z reguły przyznawanych na konkretne wydarzenia- mówi twórczyni sceny Monika Kufel. -W tym roku np. dostaliśmy nagrodę za sztukę "Szyc", która pomogła nam wystawić kolejne przedstawienie, podobnie j