Pan z trzepaczką, karuzela przy kapliczce, latarnie we mgle - Teatr Nowy przy Gazowej wznawia działalność galeryjną wystawą zdjęć Michała Wiatrowskiego.
Wiatrowski ma 31 lat, Nowa Huta ponad 60, a Kraków ponad tysiąc. Oko fotografa wraz z nowohuckimi i krakowskimi obiektami, którymi się zafascynowało, spotkają się na wystawie zdjęć, jaka od czwartku zagości w pomieszczeniach przy ul. Gazowej 21 na Kazimierzu. Paradoksalnie to pierwsza samodzielna wystawa Wiatrowskiego, którego zdjęcia Nowej Huty zdążyły się już spodobać organizatorom 60-lecia Nowej Huty oraz twórcom prestiżowego World Photography Awards oraz konkursów British Council. Goście wieczornego wernisażu w siedzibie teatru zobaczą kilkanaście czarno-białych fotografii. - Chciałem pokazać przestrzeń Krakowa moim okiem, z innej niż zazwyczaj perspektywy. Budynki jako figury, zjawiska geometryczne, układy, tło, na którym żyjemy, a którego nie postrzegamy. Czasem pokazuję też ludzi, którym na tymże tle przyszło egzystować. Kadr, moment, chwila, całe mnóstwo zatrzymanych jednostek czasu - mówi Wiatrowski. Przykładów na zatrzym