Podczas wakacji i krakowskie sceny zapadają w drzemkę. Tylko w Teatrze Zależnym przez dwa tygodnie będzie dziać się sporo. Zaczyna się Letni Festiwal Teatrów Nieinstytucjonalnych
Już dziś w Teatrze Zależnym rozpoczyna się Festiwal SteN - Letni Festiwal Teatrów Nieinstytucjonalnych. Przed nami dwa tygodnie spotkań z teatrem i muzyką.
Na początek posłuchamy Marzeny Ciuły. Wokalistka i aktorka Teatru Rozrywki wystąpi z recitalem pt. "Wszystko z rąk nam się wymyka, ni kamyka ni patyka". Na koncert złożą się autorskie interpretacje piosenek takich bardów, jak Nicka Cave, Melody Gardot, Tom Waits, Jacąues Brel, Bertolt Brecht i Kurt Weil. Akompaniować jej będą Sebastian Bernatowicz (fortepian) oraz Mateusz Frankiewicz (kontrabas). W sobotni wieczór Brel powróci. Posłuchamy także utworów Włodzimierza Wysockiego. Aktor Zbigniew Kozłowski, interpretując znane i mniej znane piosenki z tekstami autorstwa rosyjskiego i belgijskiego barda, podejmie się opowiedzenia słodko-gorzkiej historii o wędrówce człowieka przez życie. Recital "45 stopni" będzie więc trochę poważny i trochę żartobiwy.Przy fortepianie,w roli gościa wieczoru, zasiądzie Oleg Sznicar. Niedzielny wieczór na deskach Teatru Zależnego będzie należeć do Anny Piróg-Karaszkiewicz. Aktorka grająca w spektaklu "Kłamczuch