EN

28.09.2010 Wersja do druku

Kraków. Reklama dopalaczy zniknie znad Bagateli?

Reklama dopalaczy pojawiała się na telebimie zawieszonym nad teatrem Bagatela. Po interwencji Gazety ma jednak zniknąć.

"Smartszop. Posmakuj tego, co legalne" - reklama o takiej treści pojawia się na telebimie umieszczonym na teatrze Bagatela. Przez kilka sekund można przeczytać, że smartszop oferuje zioła, sole, tabletki i "fun geez", czyli grzyby halucynogenne. - Nie wiedzieliśmy, że na telebimie można znaleźć ofertę sklepu z dopalaczami - twierdzi Henryk Schoen, dyrektor teatru Bagatela, który udostępnia firmie Digital Outdoor miejsce na videoboard. - Poproszę dwóch pracowników, aby przyjrzeli się tej reklamie, i skieruję sprawę do naszych prawników. Zadzwoniliśmy do firmy Digital Outdoor, która odpowiada za treść reklam umieszczanych na videoboardzie. Jej przedstawiciel w rozmowie z nami początkowo bronił reklamy dopalaczy, twierdząc, że jej umieszczenie na telebimie jest zgodne z prawem, i podkreślając, że dopalacze są substancjami legalnymi. Argumentował też, że jemu reklama smartszopu nie kojarzy się z dopalaczami, lecz z reklamą samochodów Smart. -

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Reklamy dopalaczy znikną z teatru Bagatela?

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Kraków nr 227

Autor:

Dominika Wantuch

Data:

28.09.2010