Przewodniczący Komisji Rewizyjnej w Radzie Miasta, radny PiS Adam Kalita zawiadomił prokuraturę ws. nieprawidłowości w Teatrze KTO i Filharmonii Krakowskiej. Jak mówił podczas konferencji prasowej, z dokumentów, które uzyskał wynika, że doszło tam do nieprawidłowości finansowych.
Organem prowadzącym dla Teatru KTO jest gmina, dla Filharmonii Krakowskiej - marszałek województwa małopolskiego. - Jeśli chodzi o Filharmonię Krakowską z materiałów, jakie uzyskałem wynika, że podczas remontu tej placówki nastąpiło wiele delikatnie mówiąc niedociągnięć, za które my mieszkańcy Krakowa będziemy musieli zapłacić - mówił Kalita. Sprecyzował, że chodzi o nieodpowiednie wydatkowanie środków europejskich. Rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Filip Szatanik mówił, że zarzuty radnego Kality zostaną przeanalizowane. - Z naszej wiedzy wynika, że Filharmonia Krakowska jest instytucją zarządzaną bardzo dobrze. Nie mamy zarzutów do jej funkcjonowania, potwierdzają to kontrole w poprzednich latach. Starujemy z nowym programem artystycznym. Nic nie wiem też o problemach z remontem i wykorzystaniem środków UE - mówił Szatanik. Dodał, że według niego konferencja prasowa, na której radny rozdaje ulotki wyborcze to "przygrywka