Radni ulegli naciskom prezydenta Jacka Majchrowskiego i zarządu teatru Variete. Podczas dzisiejszej sesji mają przegłosować projekt uchwały, który pozwoli przelać z miejskiej kasy na konto placówki 450 tys. złotych.
Pieniądze mają być przeznaczone na produkcję spektaklu "Przerażony na śmierć". Wczoraj zielone światło dla takiej decyzji dali radni z komisji budżetowej oraz kultury. Tymczasem jeszcze kilkanaście dni temu radni zapewniali, że nie zgodzą się na przelanie środków, gdyż pieniądze już raz dali. Bez zgody rady przelanie pieniędzy jest niemożliwe. Radni do niedawna przekonywali, że raz już fundusze na przygotowanie nowego spektaklu dali i nie zamierzają robić tego ponownie. Chodzi o około 2 mln zł przekazane w 2014 roku. Jednakże część tych środków (950 tys. zł) zamiast na przygotowanie widowiska wydano na dokończenie budowy teatru, jego wyposażenie i poprawę niedoróbek. Choć w sumie z kasy miasta na inwestycję wydano już przez lata około 30 mln złotych! Radni są jednak pod presją. Umowy z reżyserem i częścią aktorów na nowy spektakl zostały już podpisane. Jeśli teatr nie dostanie pieniędzy, będzie narażony na spore kary i okryj