Opowieść o miłości patrycjusza Marka Winicjusza i chrześcijanki Ligii to szkolny klasyk. Dlatego też ta historia osadzona w czasach Nerona wielu kojarzy się z nudnymi lekcjami, klasówkami i pisaniem wypracowali Tymczasem, w arcydziele Sienkiewicza, drzemie spory komediowy potencjał. Dowodów na to dostarczają artyści Teatru Montownia, których już w tę sobotę będzie można oglądać na Bulwar(t)cie nad Zalewem Nowohuckim.
W swojej interpretacji "Quo vadis" artyści sięgają do korzeni teatru - czyli greckiego dramatu, jak również garściami czerpią z elżbietańskich inspiracji. Wszystkie role, również te kobiece, grają aktorzy: Adam Krawczuk, Marcin Perchuć, Rafał Rutkowski, Maciej Wierzbicki i Wiktor Stokowski, którzy na scenie na wyścigi przerzucają się dowcipami. Tempo spektaklu dodatkowo podkręca grana na żywo muzyka. Scenografia spektaklu jest skromna, a użycie efektów i nowoczesnych gadżetów cechuje zbawienny umiar. Całość wyreżyserował Rafał Rutkowski. Artyści Teatru Montownia nie po raz pierwszy mierzą się z klasyką literatury. W repertuarze grupy znajdują się też "Trzej Muszkieterowie" Aleksandra Dumasa, którzy w interpretacji "montowniakow" stali się... satyrą na stereotypowe poglądy i pop-kulturowe klisze. Po spektaklu organizatorzy zaplanowali spotkanie z twórcami, podczas którego opowiedzą o tym, skąd biorą się w nich nieprzebrane pokłady dobre