EN

14.11.2014 Wersja do druku

Kraków. Przedpremierowy Komeda w PWST

Z pełną powagą, z miłością, bez respektu i na niby - zapowiadają twórcy w Teatrze PWST. W poniedziałek i wtorek (godz. 19) na Scenie im. Wyspiańskiego będzie jazzująco, a to za sprawą spektaklu "Svantetic. Dyplom z Komedy" w reżyserii Leny Frankiewicz.

"To powrót do lat 60. zabarwionych nutą współczesności. "Lustracja niewinnych czarodziejów pod lufami saksofonów. Restrukturyzacja kolei Kawalerowicza. Nóż w wodzie? Stwierdzono, ale bez charakteryzacji: zardzewiały i tępy. W ręku zjawy z tamtych lat może wywołać sensagę lub zawroty głowy. Poza tym gramy Komedę. Z pełną powagą, z miłością, bez respektu i na niby. Przede wszystkim muzycznie. Svantetic to koncert jazzowy na żywo. Dramatyczny. Multimedialny. I bez opakowania. Kwestie aktorskie to ekwiwalent dźwięków. Ruch sceniczny został skomponowany. Światło na sprawy życia i śmierci rzucamy wyłącznie między wierszami i w innych przerwach. Nie ma nic poza grą. Wejście tylko w smokingach. Wyjścia brak. Silencio" - wyjaśnia w zapowiedzi Kuba Mokrosiński, który wraz z Leną Frankiewicz przygotował scenariusz przedstawienia. - Początkowo chodziły mi po głowie różne pomysły na dyplom ze studentami, ale gdy przyjechałam na próbę i zobaczył

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Gramy Komedę...

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków nr 264

Autor:

Gabriela Cagiel

Data:

14.11.2014

Realizacje repertuarowe