Polska prapremiera sztuki "Kto otworzy drzwi" ukraińskiej autorki skrywającej się za pseudonimem Neda Neżdana będzie w piątek otwierać nową Scenę w Podziemiach krakowskiego teatru Bagatela.
Nazwa idealnie oddaje charakter miejsca - scena mieści się bowiem w piwnicach, gdzie m.in. była ongiś koksownia i tak naprawdę jest dopiero zalążkiem tego, co ma w planach dyrektor Henryk Jacek Schoen. Na razie jest to scena o powierzchni 32 mkw. i położona na tym samym poziomie sala, w której można postawić 50-80 krzeseł. Ale całość piwnic, wymagających jeszcze wielu prac adaptacyjnych, to powierzchnia 400 metrów, na których ma być usytuowana scena z elegancką salą dla widzów, szatnią, a także restauracją. Wchodziłoby się do podziemi wprost z ulicy Karmelickiej. - Zakończenie remontu planujemy w ciągu półtora roku, wszystko zależy od tego, czy uda nam się pozyskać środki unijne. Oczywiście, przy braku takich finansów oddanie podziemi będzie trwało znacznie dłużej. Potrzeba około 4-4,5 mln złotych, bo chcemy oprócz tych pomieszczeń zbudować nad teatrem salę wielofunkcyjną, która mogłaby pełnić funkcję tak sali teatralnej dla dziec