5 października w Teatrze Ludowym "Kubuś i jego Pan. Hołd w trzech aktach dla Denisa Diderota" w przekładzie Marka Bieńczyka i reżyserii Włodzimierza Nurkowskiego.
Wariacja na temat powieści Diderota to uczta słowa, ale jakże barwnego i pikantnego! Jej bohaterowie - Kubuś, niezmordowany gawędziarz i jego pan, dystyngowany życiowy nieudacznik - umilają sobie podróż przez życie opowiadając historie. W przerwach tych opowiastek przeżywają kilka przygód i wysłuchają kilku cudzych opowieści. Wszystkie one dotyczą oczywiście spraw serca i za sprawą Kubusia i jego ludowej, nieco przaśnej filozofiistają się lekkimi i rubasznymi opowiastkami o amorach, zalotach i zdradach. Okazuje się, że w czasach, kiedy zapominamy ze sobą rozmawiać, a już na pewno nie umiemy słuchać siebie nawzajem, żywioł opowieści, barwnego dialogu może być bardziej wciągający niż wartka akcja. Brawurowa gra aktorska i rubaszny humor na pewno sprawią, że ten wieczór z kubusiową filozofią z karczmy i alkowy będzie czasem znakomitej zabawy!