"Jasieński" to tytuł nowego projektu w Starym Teatrze, a konkretnie w Muzeum Starego, gdzie Ewa Wyskoczył wyreżyserowała monodram, czyli "Rzecz o Brunonie Jasieńskim - genialnym chłopcu, który zszedł na manowce". W roli tytułowej zobaczymy Michała Majnicza.
Jego poezokoncerty były przerywane przez policję, teksty cenzurowane za bluznierstwo, pornografię i nihilizm. W pierwszych latach Drugiej Rzeczpospolitej Bruno Jasieński dał się poznać jako obrazoburczy futurysta, potem-komunista polski i francuski, a wreszcie - bolszewicki pisarz rozstrzelany w Związku Radzieckim w okresie Wielkiej Czystki. Spektakl nie jest dokumentem czy ilustracją biograficznych zawiłości, lecz współcześnie "przepisanym" portretem poetyckiego nowatora i "chuligana", jego młodzieńczego, drapieżnego buntu, zobrazowaniem tragicznego uwikłania w ideologie . W scenariuszu wykorzystano wiersze i teksty Brunona Jasieńskiego oraz fragmenty książek m.in. "Kawior i popiół" Marci Shore i "Rozmowy z diabłem" Leszka Kołakowskiego. Piątek, 21 lutego, godz. 19.30, Stary Teatr Strefa BE