W sobotę w Teatrze Nowym odbył się premierowy spektakl o dzieciobójczyniach - "Macabra Dolorosa, albo rewia DADA w 14 piosenkach z monologami" w reżyserii Pawła Szarka. Muzyczny spektakl oparty jest na motywach historii Katarzyny W., tekstach z Medei, listach Magdy Goebbels oraz materiałach dotyczących spraw słynnych dzieciobójczyń.
To nie pierwszy raz, kiedy dzieciobójczynie goszczą na teatralnych deskach. Po raz pierwszy jednak premiera spektaklu odbywa się w tak wymownych okolicznościach. Trwa bowiem proces Katarzyny W., oskarżonej o zabójstwo swojej córki, Madzi. Kolejne rozprawy śledzą uważnie wszystkie media w kraju, a Polacy ciągle żywo dyskutują na ten temat. Czy można było wybrać lepszy moment? "Macabra Dolorosa" jednak nie ocenia, nie szuka sensacji. To próba analizy tego, co dzieje się w głowach wyrodnych matek. Tego, co czują. Tego, czego się boją. - Ten spektakl nie jest historią jednej osoby, lecz swoistym bestiariuszem i próbą wiwisekcji zjawiska, jakim jest zabicie własnego dziecka. Będzie to przede wszystkim spektakl o kobiecie - tłumaczy Paweł Szarek, reżyser spektaklu. - Kobiecie i jej degradacji w najbardziej intymnej sferze, którą jest bycie matką. Kobiecie w kontekście rozpadu osobowości, choroby, depresji, ale też reżimu i ideologii totalita