EN

5.05.2012 Wersja do druku

Kraków. Pina? Absolutnie! Ale tylko do niedzieli

Ona - wybitna choreografka i tancerka. On - tancerz i fotograf. Fotografie Piny Bausch, autorstwa Gerta Weigelta można oglądać w Bunkrze Sztuki jeszcze tylko do niedzieli.

Pina Bausch była bardzo szczupła, wręcz chuda. Miała długie włosy zaczesane zwykle do tyłu z przedziałkiem. Współpracownicy widywali ją najczęściej z kawą i papierosem. W tańcu lub za biurkiem, na którym układała zapisane notatkami fiszki. Była wybitną niemiecką choreografką i tancerką. Tancerz i fotograf Gert Weigelt towarzyszył jej i Teatrowi Tańca z Wuppertalu od czasu spektaklu "Sacre du Printemps" z 1975 roku. Na swych fotografiach uwiecznił 38 sztuk w oryginalnej obsadzie. Jego prace można oglądać jeszcze do niedzieli (6 maja) na wystawie "Absolutnie Pina" w Galerii Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki (pl. Szczepański 3a). - Naturalnie jest rzeczą niemożliwą przedstawić w ramach jednej wystawy kompleksowo dzieło życia wybitnej choreografki - mówi o swoich zdjęciach Gert Weigelt. - Mogłem starać się jedynie je przybliżyć. Tak więc zamiast podejmować daremny wysiłek dokumentowania, który z pewnością i tak by się nie powiódł, p

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Pina? Absolutnie! Ale tylko do niedzieli

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kraków online

Autor:

min, tjh

Data:

05.05.2012