EN

7.11.2007 Wersja do druku

Kraków. Ostatnie spektakle "Cukru w normie"

W czwartek i piątek w nowohuckim teatrze Łaźnia Nowa zobaczymy ostatnie przedstawienia "Cukru w normie".

Ta słynna sztuka krakowskiego pisarza Sławomira Shuty zdążyła już zdobyć całkiem sporą gromadkę wielbicieli, a fragmenty tekstu przeszły do nowohuckiego - i nie tylko - slangu. Bo "Cukier w normie" to ten spektakl, w którym istotną kwestią staje się: "Zając - psie, powieś się", a pudełko proszku do prania jest tak podobne do pudełka płatków śniadaniowych, że dochodzi do pomyłki... To tu właśnie można było usłyszeć wzruszającą piosenkę o miłości śpiewaną przez kiełbasę... "Cukier" to sztuka o mężczyznach, którzy pilota do telewizora dotykają częściej niż własnej żony, i o kobietach, które leczą samotność za pomocą cukru sypanego do herbaty w monstrualnych ilościach. A jednocześnie rzecz o wielkiej potrzebie miłości i o tęsknocie za niebem, które widać jedynie przez rurę zsypu na śmieci. Siłą spektaklu jest warstwa metafizyczna, dodana do tekstu Shutego przez Piotra Waligórskiego. Kolejne sceny rozdzielone są songami

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ostatnie spektakle "Cukru w normie"

Źródło:

Materiał nadesłany

Polska Gazeta Krakowska nr 259/06.11.07

Autor:

Monika Frenkiel

Data:

07.11.2007

Realizacje repertuarowe