W Teatrze Barakach trwają próby "Jednoaktówek Janusza Głowackiego" w reżyserii Józefa Opalskiego. Premiera 8 grudnia.
"Postanowiłem przypomnieć znakomitego pisarza. Z sześciu jednoaktówek, podarowanych mi przez autora, wybrałem cztery: "Konfrontację", "Spacerek przed snem", "Choinkę strachu" i "Home Section" (wydane w tomie "Najlepsze jednoaktówki amerykańskie 1995-1996"). Wybrałem je, gdyż przegląda się w nich cały Głowacki. Ten Janusz Głowacki, który mówi o sobie: "Jak większość cyników, łatwo się wzruszam albo i płaczę. Może ironia to najlepszy sposób pisania o rzeczach poważnych albo i tragicznych" - mówi o swoim spektaklu Józef Opalski. Janusza Głowackiego przedstawiać nie trzeba. Albo spróbować przedstawić go trochę inaczej. Tak też czynią twórcy "Jednoaktówek", których zawsze interesowało w jego pisarstwie to, co ciemne, trudne, niejednoznaczne. Zbitka nonsensu, jadowitego poczucia humoru i lamentu nad kondycją naszą. autor: Janusz Głowacki reżyseria i opracowanie muzyczne: Opalski scenografia i kostiumy: Monika Kufel muzyka: Adrian Konars