Za tydzień, 18 września, rozegra się w Krakowie niezwykłe widowisko "Wawel. Alchemia światła". W rolach głów wawelskich w projekcjach pojawią się Anna Dymna, Jerzy Trela, Jerzy Stuhr i Grzegorz Turnau.
Multimedialny spektakl łączy muzykę, malarstwo, taniec, śpiew i słowo. Akcja rozgrywać się będzie na dziedzińcu arkadowym, a wykorzystane zostaną najnowocześniejsze narzędzia multimedialne. - W ostatnich latach pojawiły się wielkie możliwości techniczne kreowania tego typu wydarzeń. Bez ryzyka dla zabytków, co dla nas szczególnie ważne - mówi "Rzeczpospolitej" prof. Jan Ostrowski, dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu. - Sam spektakl jest oczywiście autorską kreacją artystyczną. Mam nadzieję, że efekt będzie naprawdę imponujący. Scenariusz na podstawie legend związanych z Wawelem przygotował Michał Zabłocki. Pojawią się m.in. Królowa Państwa Wiślan, Alchemik, Stańczyk, książę Krak. Ich opowieści mają przypomnieć wybrane epizody z historii naszego państwa i losy królewskiej rezydencji. - Spoiwem akcji, w której występują postacie z tak różnych legend i czasów, będzie wiersz - wyjaśnia Michał Zabłocki. - Napisałem tekst