Aktor Edward Linde-Lubaszenko nie będzie - jak wcześniej planował -kandydował do sejmu, a wokalista Krzysztof Cugowski zastanawia się nad kandydowaniem do senatu - dowiedziała się w piątek PAP. Wybory parlamentarne odbędą się 25 września, wśród kandydatów są m.in. artyści i sportowcy
- Wygląda na to, że moja kariera polityczna zakończyła się, zanim jeszcze się rozpoczęła - powiedział PAP niedoszły kandydat na posła SdPl, Linde-Lubaszenko. - Problemem jest kwestia mojej stałej obecności w programach telewizyjnych - będę występował w serialu "M jak miłość" - w czasie trwania kampanii wyborczej, czyli w czasie, kiedy inni kandydaci będą musieli słono płacić za każdą minutę goszczenia na ekranie - wyjaśnił aktor. - Państwowa Komisja Wyborcza od 10 dni nie przesłała mi odpowiedzi na pytanie w tej kwestii, więc wolałem zachować się tak, aby być poza wszelkimi podejrzeniami - tłumaczył aktor, którego zdaniem taka sytuacja jest też "niejasna moralnie". Nazwisko aktora Jana Nowickiego, podobnie jak aktorki Ewy Telegi i byłego selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski Antoniego Piechniczka, znajdzie się na liście Partii Demokratycznej - demokraci.pl.