W sobotę, 13 grudnia, premierą "Diabłów z Loudun" Krzysztofa Pendereckiego zostanie otwarty nowy gmach Opery Krakowskiej.
Po 54 latach starań, po sześciu latach budowy Opera Krakowska ma swoją siedzibę. Nowy gmach zaprojektowany przez Romualda Loeglera ma 12 tys. m kw. powierzchni, jedną z największych scen w Polsce (12,5 m szerokości i 20 m głębokości), olbrzymi orkiestron, który pomieści około stu muzyków, oraz widownię przeznaczoną na 760 miejsc, a w wersji koncertowej, czyli po zabudowaniu orkiestronu, na 820. Budowa obiektu pochłonęła 107 mln zł. - Zaczynamy wielkie świętowanie. To wreszcie koniec trudnego okresu dla Opery Krakowskiej. Chcemy, aby zaczęła się nowa epoka, nadeszła nowa rzeczywistość - mówił wczoraj Leszek Zegzda, wicemarszałek Małopolski. - Na zarządzie podjęliśmy już decyzje, że o nowym gmachu Opery Krakowskiej będziemy mówić tylko dobrze i bardzo dobrze. Chcielibyśmy zapomnieć o dyskusjach dotyczących tego miejsca, o kłopotach. Zależy nam na tym, abyśmy jako Małopolanie mogli się szczycić tym miejscem - dodawał. - Jestem tu po raz