W Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha w poniedziałek wieczorem odbyło się z Andrzejem Wajdą. Pretekstem do spotkania była krakowska promocja książki "Jarosław Iwaszkiewicz, Andrzej Wajda. Korespondencje".
Ponad czterdzieści lat temu liczący 77 lat wybitny polski pisarz i poeta pisze do młodszego o pokolenie reżysera. Teraz do rąk czytelników trafił tomik zawierający korespondencję między Jarosławem Iwaszkiewiczem a Andrzejem Wajdą, który ukazał się w serii "Listy" Zeszytów Literackich. Tomik zawiera niespełna 60 listów. - Zazdroszczę tym, którzy jeszcze nie zaglądnęli do tej lektury, bo wszystko przed nimi. Książka jest niezwykła. Jest to zapis jednej dekady z życia tych dwóch wielkich artystów. Ale jakie to są dla nich lata. To są momenty ich niesamowitej twórczości. Ta książka jest ich osobistym dokumentem. To nie tylko listy, to również króciutkie opowiadania, eseje, które budują niezwykłą, gorącą panoramę tamtych czasów - tymi słowami Bronisław Maj rozpoczął wieczór poświęcony Iwaszkiewiczowi i Wajdzie. Zapiski pochodzą z lat 1971 - 1979 i opowiadają o kilkuletniej przyjaźni Wajdy i Iwaszkiewicza, nierzadko ujawniając osobi