Kinoteatr Uciecha, po półrocznym przywracaniu legendarnego krakowskiego kina kulturze, przedstawił nowe plany, w których są i własne produkcje teatralne. Jeszcze w tym roku będą to "Klimakterium i już" Elżbiety Jodłowskiej oraz "Co widział kamerdyner" Joe Ortona, komedia w reżyserii Bogdana Hussakowskiego z Tomaszem Schimscheinerem.

- Chcemy przyciągać widzów własnymi spektaklami oraz tańszymi cenami biletów, chcemy proponować godziwą rozrywkę za godziwe pieniądze - mówił wczoraj Andrzej Kucharczyk, prezentując wraz z Izabelą Kosowską plany na ten sezon. Dominować będą kabarety i komedie. Także z warszawskiego Teatru Komedia, który podjął z Uciechą stałą współpracę. Dzięki niej stołeczne spektakle - "Zimny prysznic" Freda Apke z udziałem Piotra Cyrwusa i Marty Klubowicz (23-24.10.) oraz "Samotne serca" Erica Chappella z Grażyną Wolszczak, Edytą Olszówką, Piotrem Machalicą i Piotrem Gąsowskim (listopad) będą dostępne w cenie 45 i 50 zł. A zacznie Uciecha 19 bm. "Romancą" Jacka Chmielnika, świetną komedią zrealizowaną przez Edwarda Żentarę w Nowym Teatrze Słupsku. Z kolei 27 bm. "Broadway Street", wielkie przeboje musicalowe w wykonaniu Jakuba Wociala, młodego wokalisty, który coraz śmielej poczyna sobie na scenach niemieckich. W październiku - sporo kab