Juliusz Słowacki wyprorokował nam Słowiańskiego Papieża; w jakiś tajemniczy
sposób pomógł też Janowi Pawłowi II zrealizować jego misję, jako Piotra naszych czasów - mówił metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz podczas piątkowej mszy na Wawelu z okazji 200. rocznicy urodzin poety.
- Utwory Słowackiego, zgodnie z duchem epoki i ówczesną sytuacją narodu polskiego, podejmowały istotne problemy związane z walką narodowo wyzwoleńczą, z przeszłością narodu i przyczynami niewoli, ale także uniwersalne tematy egzystencjalne - mówił w homilii podczas mszy w Katedrze Wawelskiej kard. Dziwisz. - Jego twórczość wyróżniała się niezwykłym otwarciem na świat ducha, wspaniałym bogactwem wyobraźni, poetyckich przenośni i języka. Jako liryk zasłynął pieśniami odwołującymi się do kultur Wschodu, do źródeł ludowych i Słowiańszczyzny. Był poetą nastrojów, mistrzem operowania słowem. Sam też miał przeżycia mistyczne, które opisał w "Raptularzu" - dodał. Metropolita krakowski podkreślił, że wieszcz wywarł wielki wpływ na poetów Młodej Polski i Dwudziestolecia Międzywojennego, między innymi na młodego Karola Wojtyłę. Zasłynął, jako autor wiersza o Słowiańskim Papieżu, który powstał w listopadzie 1848 roku.