Krytycy przywrównują literacki debiut Czecha Pavla Landovsky'ego z 1969 r. do dramatów Harolda Pinterai Edwarda Bonda. "Pokój na godziny" doczekał się wielu polskich adaptacji. Te najnowszą, którą zobaczymy na Scenie na Sarego Teatru Bagatela, przygotował Waldemar Śmigasiewicz.
Gówny bohater Ryszard (Wojciech Leonowicz) to żonaty trzydziestolatek, który ma romans. Wynajmuje od starych kawalerów pokój na godziny, żeby spotykać się z młodą kochanką, Zofią (Urszula Grabowska-Ochalik). Każdeznich chce coś ugrać dla siebie. - To opowieść o absurdach w czasach prosperity systemu komunistycznego - tłumaczy Śmigasiewicz. Teatr Bagatela, Scena na Sarego 7 Godz. 19.15. Bilety 36/50 zł