Cztery ostatnie spektakle jubileuszowych, 10. Krakowskich Miniatur Teatralnych. W repertuarze m.in. monodram "Moskwa-Pietuszki" Mariana Opani.
Było już słodko i wesoło, teraz będzie gorzko i melancholijnie. Przed widzami bowiem "Moskwa-Pietuszki", monodram Mariana Opani. To poetycka podróż w głąb siebie z miłością w tle i w towarzystwie kolejnych butelek alkoholu. Jej stacje wyznaczają kolejno opróżniane butelki. -Jeśli nie przeczytali Państwo jeszcze niewielkiej, a genialnej powieści "Moskwa-Pietuszki" Wieniedikta Jerofiejewa, zapraszamy na piekielny i zabójczy monodram Mariana Opani [na zdjęciu], po którym już nikt spokojnie nie wejdzie do sklepu monopolowego - mówią twórcy spektaklu. - To nie tylko opowieść o dogłębnym, nieokiełznanym i wyrafinowanym piciu wszystkiego, co nosi znamiona alkoholu. To także liryczna, przejmująca poetycka opowieść o miłości i zmarnowanym życiu. O podróży pociągiem do granicy marzeń, której początkiem jest Moskwa, a końcem mała stacja Pietuszki - mówi Marian Opania. Monodram Mariana Opani zobaczymy 28 lipca (niedziela) o godz. 19 w Teatrze Variete