Dobiega końca XV Międzynarodowy Festiwal Teatrów Uniwersyteckich w Języku Francuskim (FITUF). Dziś ostatni dzień oglądania konkursowych spektakli oraz werdykt jury. Z powodu choroby aktora belgijskiej trupy teatralnej z Liege plan festiwalu został zmieniony. W miejsce odwołanego "Poivre de Cayenne" grupa z Metz zagra ponownie "Pouet, poetes".

Spektakle grane są na zmianę w dwóch salach krakowskiej PWST (wstęp wolny). Wydaje się, że w tym roku uczestnicy konkursu postawili na lekkość i humor. W festiwalowych salach często wybucha śmiech, najgłośniejszy bodaj podczas wtorkowego pokazu Szwajcarów z Neuchâtel. Groupe de Théâtre Antique przedstawiła sztukę "La Samienne" [na zdjęciu] antycznego komediopisarza Menandra w mocno uwspółcześnionej inscenizacji tekstowej, na co wybitnie żywiołowo reagowała publiczność. Jeśli ten spektakl wygra festiwal, będzie to pośrednio kolejny triumf bogactwa tematów antyku nad tym, co tworzono po nim. Okaże się to już za kilka godzin. Dziś w programie: godz. 14 - Companie des 4 Coins (Metz), "Pouet, poetes"; godz. 17 - Théâtre de l'Entr'Acte (AP Kraków), Sławomir Mrożek, "La chasse au renard"; godz. 18 - werdykt jury; godz. 19 - Companie des 4 Coins (Metz), "Pouet, poetes"