14 lutego, po prawie 3 latach, na deski Teatru Nowego powraca głośny spektakl "Filozofia w buduarze" w reżyserii Bogdana Hussakowsiego na podstawie powieści Markiza de Sade, jednego z najbardziej kontrowersyjnych pisarzy czasu rewolucji francuskiej.
W tym dniu w Teatrze Nowym odbędzie się również wernisaż wystawy Prince'a Negatif "O znikaniu". Kim był de Sade, każdy wie. Z grubsza: okrutnik, zboczeniec, maniak seksualny. Wyuzdany, owładnięty żądzą. Mało kto sięga po teksty de Sade, żeby przekonać się jak było w istocie. Bogdan Hussakowski robi to za widzów. Na deskach Teatru Nowego w Krakowie oglądać można światową prapremierę "Filozofii w buduarze", która stanowi podobno najpełniejszy wyraz filozofii libertynizmu. Sceny są umowne, gesty intymne - często bardzo szerokie. Tekst nieustannie klujący i brutalny pozostaje w opozycji do elegancji postaci i klarowności choreografii. Hussakowski sprawdza, czy tematyczny rejon teatru, w którym ostatnio dozwolone jest niemal wszystko, da się przesunąć. Wszystko jednak ukazane zostaje w precyzyjnie dopracowanej formie, wyśmienitych kreacjach aktorskich i niebanalnej scenografii. Aktorzy przedstawieni są jak kukiełki z czasów, kiedy to walczono o wo