W piątek radny Adam Kalita złożył dwa doniesienia do prokuratury. W pierwszym podważa dokumentację dotyczącą remontu konserwatorskiego budynku Filharmonii, która podlega marszałkowi małopolskiemu. W drugim uderza w dyrekcję teatru KTO, zarzucając fałszerstwa podpisów pod rozliczeniami VAT.
"W związku z moimi obowiązkami w Radzie Miasta Krakowa - przewodniczenie w Komisji Rewizyjnej - oraz z rozmowami z pracownikami krakowskiej Filharmonii, którzy zwrócili się do mnie z pytaniami i wątpliwościami, oraz z dokumentacją, którą mi przekazali, uzyskałem informacje dające podstawy do skierowania wniosku do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa" - czytamy w pierwszym wniosku Adama Kality, krakowskiego radnego. W piątek złożył je do prokuratury w Śródmieściu i Podgórzu. "Komisja Rewizyjna nie ma możliwości zajmowania się tą sprawą, ponieważ Filharmonia nie jest instytucją miejską. Organem prowadzącym wyżej wymienioną instytucję jest Marszałek Województwa Małopolskiego" - dodaje. Finanse publiczne Z dokumentów, na które powołuje się Kalita, wynika, że są jego zdaniem podstawy, by uznać, że została naruszona ustawa o dyscyplinie finansów publicznych oraz prawo o zamówieniach publicznych. Zdaniem Kality narażon