Spotkanie z twórczością Jerzego Nowosielskiego w prawosławnej cerkwi, rabacja w Miasteczku Galicyjskim, poszukiwanie śladów życia w Jaskini Maszyckiej, finał multimedialnego teatru miejskiego na placu Szczepańskim. To ostatnie propozycje Genius Loci.

Do postaci Jerzego Nowosielskiego, wybitnego malarza i rysownika z Krakowa rodem, postanowiła odwołać się reżyserka Anna Popiel. Zamiarem autorki projektu "Nowosielski.Byt/Nie/Subtelny" było ukazanie malarza jako fenomenalnego artysty, widzącego i czującego więcej niż inni, a także jako człowieka boleśnie świadomego swoich słabości. Boimy się o tym pamiętać - Fascynuje mnie "dwoistość" tej postaci, "pęknięcie" widocznie w jego twórczości, poglądach, wierze, życiu codziennym. Był rozdarty między niebem duchowych tęsknot i olśnień a piekłem fizycznego upadku. Subtelny teolog, profesor erudyta i natchniony artysta z jednej strony, a z drugiej wręcz gnostyk brzydzący się materialnym światem. "Nietoperz w świątyni" - tłumaczy Anna Popiel. Na miejsce spotkania z Nowosielskim reżyserka wybrała cerkiew pw. Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny przy Szpitalnej 24. "Rabację" Jakuba Roszkowskiego zobaczymy jutro i w piątek w Miasteczku Galicy