Ostre cięcia w budżecie Krakowa na 2012 r. odczuwają już miejskie instytucje kultury. Prezydent Jacek Majchrowski zamierza wydać na nie ok. 170 mln zł, to o ponad 30 mln mniej niż w 2011 r.
Z tych pieniędzy utrzymuje się m.in. sześć teatrów, tyle samo muzeów oraz cztery biblioteki. Aby przetrwać kryzys, podnoszą ceny biletów,zmniejszają liczbę wystaw i zamykają swoje filie. Bilet normalny w teatrze Bagatela kosztuje dziś 60-65 zł (wcześniej 50 zł), a bilet ulgowy podrożał z 32 do 50 zł. - Dotacja miejska w tym roku ma wynieść 4,3 mln zł, to o 300 tys. zł mniej niż rok temu - tłumaczy Henryk Jacek Schoen, dyrektor Bagateli. Rok zamknął z dziurą 170 tys. zł. Przyznaje, że niepewna sytuacja finansowa teatru zmusiła już do odejścia czterech aktorów. - Na trudny czas szykujemy bardziej rozrywkowy repertuar - zdradza Schoen. Ambitny teatr trudniej sprzedać masom. Dyrekcja szuka dodatkowych sponsorów. - Jest fatalnie. Z planowanych sześciu premier uda się zrealizować tylko trzy - twierdzi Jacek Strama, dyrektor Teatru Ludowego w Krakowie. Planowana dotacja na ten rok to 4,1 mln zł. Dla porównania w zeszłym roku teatr miał dosta�