Perfekcyjny plan młodego małżeństwa na życie burzy nieprzewidziane zdarzenie. Pojawienie się "obcego" to punktwyjscia do opowiedzenia historii o tym, jak zdajemy testy z człowieczeństwa i cierpliwości. Historii uniwersalnej. Będzie ją można zobaczyć w krakowskim Teatrze STU. Sztuka nazywa się "D o w n_u s"
Perfekcyjny plan młodego małżeństwa na życie burzy nieprzewidziane zdarzenie. Pojawienie się "obcego" to punkt wyjścia do opowiedzenia historii o tym, jak zdajemy testy z człowieczeństwa i cierpliwości. Historii uniwersalnej. Będzie ją można zobaczyć w krakowskim Teatrze STU. Sztuka nazywa się "D o w n_u s". Sztuka jest poniekąd inspirowana autentyczną historią. - Jakiś czas temu spotkałam się z kolegą ze studiów i czasów błogiej beztroski. Spotkania po latach to często błahe, "co u nas słychać". Tym razem rozmawialiśmy o egzaminach, które człowiek zdaje codziennie, decyzjach do podjęcia, o zdarzeniach, które w sposób istotny wpływają na nasze życia - opowiada Magdalena Chaszczyńska, producentka spektaklu "D o w n_u s", a także założycielka "Graal" Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Osobowości Dzieci (mama niepełnosprawnego synka). Tamto spotkanie miało ciąg dalszy, w szerszym gronie. Dariusz Starczewski, krakowski aktor i reżyse