Spektakl na drzewie - to brzmiało atrakcyjnie. Przez 23 lata festiwal teatrów ulicznych przyzwyczaił widzów do przedstawień na Rynku i okolicznych placach, ale na drzewie jeszcze nikt nie grał.
Francuski duet Company Etoile de Mer, który wystąpił w czwartek, pierwszego dnia festiwalu, trochę jednak rozczarował. Po pierwsze, nie był to spektakl na drzewie, a głównie pod nim. Po drugie - o ile męska część duetu prezentowała duże umiejętności i taneczne i - przede wszystkim - akrobatyczne, to damska tańczyła i grała na poziomie, powiedzmy, amatorskim. Przedstawienie "Po to tylko, by marzyć" to naiwny i cokolwiek nieskładny protest przeciwko złemu światu i jeszcze gorszej cywilizacji. Najjaśniejszym jego punktem jest akrobatyczny taniec (męskiej części duetu) w powietrzu, na zawieszonych na drzewie pasach materiału - tyle że stanowczo jest go za mało. Przedstawienie jest grane codziennie do niedzieli o godz. 18 na Plantach pod Teatrem im. Słowackiego (a nie, jak zapowiadano, pod Barbakanem).