Fabryka Andy'ego Warhola, porywająca historia Drakuli, najsłynniejszego wampira świata, a może wycieczka w krainę diabłów i absurdu z "Mistrzem i Małgorzatą" - kalendarium repertuarowe krakowskich teatrów aż kipi od ciekawych propozycji na rok 2008.
Pierwszym spektakularnym wydarzeniem roku będzie premiera "Wesela" [na zdjęciu] Stanisława Wyspiańskiego na Dużej Scenie Teatru im. J. Słowackiego. Spektakularnym, bo po raz pierwszy tę wyjątkowo polską sztukę wyreżyserował obcokrajowiec, Węgier Bodolay. Jego wizja "Wesela", mimo że poparta głęboką znajomością polskiej rzeczywistości i tradycji, będzie zapewne nowym spojrzeniem na tekst Stanisława Wyspiańskiego, spojrzeniem bez wątpienia z dużym dystansem. W lutym niesamowita okazja czeka na tych, którzy chcą poznać "Fabrykę" - legendarną pracownię Andy'ego Warhola, która przyciągała skandalizujących artystów różnej maści. Sztuka jest efektem fascynacji jej reżysera Krystiana Lupy książką "Andy Warhol. Życie i śmierć". - Będzie to swego rodzaju eksperyment, oparty na improwizacji aktorów - mówi Danuta Rogowska z działu promocji Starego Teatru. Z kolei w Teatrze Groteska możemy liczyć na świetną rozrywkę, czyli ósmą już ed