Jan Peszek jako majordomus, Maria Peszek w roli operowej diwy plus wokaliści Capelli Cracoviensis. A wszystko w kultowym krakowskim barze Pod Temidą. Capella Cracoviensis zaprezentowała w piątek wieczorem premierę projektu: m.m.m. bar.okowa uczta.
W programie wyreżyserowanego przez Cezarego Tomaszewskiego spektaklu zabrzmiały madrygały mistrza muzycznego baroku Claudia Monteverdiego. "Tylko dlaczego w barze mlecznym?" - dopytywali melomani. Bo ideą projektu była chęć zderzenia barokowej retoryki wokalnej z nostalgicznym wspomnieniem czasów PRL-u, których zabytkiem jest bez wątpienia odwiedzany do dziś przez wielu krakowian bar Pod Temidą przy ulicy Grodzkiej. Poza tym, jak tłumaczył Jan Tomasz Adamus, dyrektor Capelli Cracoviensis: - Już podczas pierwszych prób udało się wykazać, że istnieje pewien niesamowity związek pomiędzy madrygałami Monteverdiego a sytuacją socjologiczną w barze mlecznym. Powtórka spektaklu w sobotę i niedzielę. Niestety, biletów nie ma już od kilku tygodni.