Hanna Bieluszko pokaże swój monodram w sobotę nad Zalewem Nowohuckim.
Widzowie kojarzą ją głównie z serialu "M jak miłość", w którym grała doktor Renie, przyjaciółkę Marysi Zduńskiej - jednej z głównych bohaterek telewizyjnego tasiemca, oraz z "Barw szczęścia", gdzie wciela się w postać Krystyny Złotej. Krakowska publiczność zna ją też z desek Teatru Słowackiego, w którym trzy lata temu obchodziła 35-lecie pracy artystycznej. Mówiła wtedy, pół żartem do swoich scenicznych koleżanek po fachu: "Nie cieszcie się, nie wybieram się na emeryturę". I rzeczywiście, Hanna Bieluszko nie zwalnia tempa i nadal porywa publiczność swoim temperamentem. Teraz wraca na plenerowe deski Łaźni Nowej po wielu latach od swoich występów jeszcze w Stowarzyszeniu Teatralnym Łaźnia, które mieściło się na krakowskim Kazimierzu. W najbliższą sobotę na scenie rozstawionej nad Zalewem Nowohuckim, zobaczymy jej monodram "Bóg, ja i pieniądze". Bohaterkę Marię, emerytowaną nauczycielkę, spotykamy podczas codziennych zakupów. T