EN

19.12.2011 Wersja do druku

Kraków. Boeingiem na sylwestra z teatrem

Kończy się rok kalendarzowy, przyjdzie pora na teatralne podsumowania, ale trzeba się też cieszyć tym, co przed nami. A przed nami przecież Sylwester, szalona noc, którą będzie można spędzić także w teatrze, tym bardziej, że miejskich koncertów nie będzie, bo kasa ratusza pusta. Natomiast krakowskie teatry na pewno nas nie zawiodą.

Tę jedyną, niepowtarzalną noc w roku będzie można spędzić w doborowym towarzystwie: z "Panem Tadeuszem" ([na zdjęciu]Stary Teatr), "Wujaszkiem Wanią" (Bagatela), czy też podziwiając "Gąskę" w "Hotelu Babilon" (Teatr Ludowy). A na te wszystkie imprezy możemy przylecieć samolotem "Boeing, Boeing" wyczarterowanym przez Bagatelę. A teraz bardziej serio. O "Panu Tadeuszu", najnowszej premierze Starego Teatru opowiada w tym numerze Magnesu reżyser i szef narodowej sceny. Ze będzie to, jak u Mikołaja Grabowskiego, spektakl niekonwencjonalny, obalający narodowe mity, drwiący, prześmiewczy i gorzki - to mamy zagwarantowane. "Wujaszek Wania", Czechowowska opowieść o wielkich dramatach zwykłych ludzi, o miłości i tęsknocie, z udziałem Urszuli Grabowskiej i Magdaleny Walach, dostarczy nam zapewne nie tylko wrażeń artystycznych ale i estetycznych. A "Gąska"? To świetna komedia napisana przez jednego z najlepszych współczesnych rosyjskich autorów, Nikołaja Kol

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Boeingiem na sylwestra z teatrem

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 291/15-12-11

Autor:

Jolanta Ciosek

Data:

19.12.2011