EN

15.06.2011 Wersja do druku

Kraków. Bagatela dzierżawcą działki wartej 13 mln

- Gdy dowiedziałem się, że agencji nie udało się sprzedać tej nieruchomości, zapytałem, czy byłaby możliwość jej wydzierżawienia - opowiada Jacek Schoen, dyrektor teatru Bagatela. - Od trzech lat szukałem magazynów na nasze dekoracje i rekwizyty

Jeszcze kilka miesięcy temu Wojskowa Agencja Mieszkaniowa zachęcała potencjalnych nabywców pomysłami zabudowy 1,8-hektarowej działki luksusowymi apartamentowcami. Przeciwnicy zabudowywania terenów wokół najsłynniejszego kopca protestowali, strasząc wizją postawienia w tym miejscu nawet 10-piętrowych bloków i namawiając władze Krakowa do przejęcia nieruchomości. Organizowane przez WAM przetargi zakończyły się fiaskiem, bo nie było chętnych na wydanie co najmniej 13 mln zł za grunt, co do którego nie było pewności, że uda się w niego zainwestować. Miasto nie znalazło pieniędzy na to, by przejąć nieruchomość i uchronić ją w ten sposób przed zabudową, a protesty ucichły. I wtedy agencja wydzierżawiła nieruchomość uznawaną za jedną z najatrakcyjniejszych w Krakowie za kilka tysięcy złotych miesięcznie. - To dla nas bardzo korzystne rozwiązanie - tłumaczy Grzegorz Lipiec, dyrektor krakowskiego oddziału WAM. - Nie mamy kosztów związ

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Działka marzenie za kilka tysięcy złotych miesięcznie

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 138 online

Autor:

Grzegorz Skowron

Data:

15.06.2011