Ogromne połacie wypalonej ziemi, ofiary śmiertelne w ludziach, miliony cierpiących zwierząt i zrujnowane domy - o tragicznych skutkach pożarów w Australii donoszą media z całego świata. Artyści Opery Krakowskiej nie pozostają obojętni i już 15 lutego o godzinie 18.30 na Dużej Scenie odbędzie się koncert charytatywny.
Od grudnia ubiegłego roku w Australii trwają straszliwe pożary. Choć na tym kontynencie są one częstym zjawiskiem, w tym roku stały się wyjątkowo groźne, dotykając zalesioną i gęściej zaludnioną południową część kontynentu. - Szacuje się, że płomienie objęły obszar 6 milionów hektarów (to tak, jakby spalone zostało 30 procent powierzchni Polski). Silny wiatr rozwiewa ogień i obejmuje kolejne tereny oraz rozprzestrzenia gęsty, gryzący dym, zagrażający ludziom mieszkającym nawet setki kilometrów dalej. Nieprzeliczona jest ilość zwierząt, które ucierpiały - mówi się o setkach milionów zabitych, a tym, które przetrwały, grozi śmierć z głodu i pragnienia. Liczby stale rosną. Mieszkańcy oraz służby zmagają się dniami i nocami z rozszalałym żywiołem. Pomoc jest naprawdę potrzebna - mówi Mariusz Ciupka, koordynator public relations w Operze Krakowskiej. Wsparcie zadeklarował już Jerzy Owsiak i jego Wielka Orkiestra Świąteczne