Do końca marca Balet Form Nowoczesnych AGH musi opuścić zajmowane do tej pory pomieszczenia w głównym gmachu uczelni i przenieść się do lokalu przy ul. Reymonta.
- Nie mam wyjścia. Będę błagał rektora o litość. Nie dla siebie. Dla Baletu Form Nowoczesnych - mówi Jerzy M. Birczyński, twórca baletu. Birczyński dowiedział się, że do końca marca 2007 roku BFN musi opuścić zajmowane do tej pory pomieszczenia w głównym gmachu uczelni i przenieść się do lokalu przy ul. Reymonta. Decyzję o przeprowadzce podjął Antoni Tajduś, rektor AGH. Birczyński uważa, że nowe warunki, które baletowi zaproponowano oznaczają w praktyce jego szybką likwidację. Tańce w magazynie - Likwidacja? Nie ma mowy o likwidacji baletu - dziwi się Małgorzata Krotoszyńska, rzeczniczka AGH. - To zwykłe przenosiny. Nie tylko balet, ale wszystkie jednostki studenckie m.in. koła naukowe, klub kajakarski i ZSP przeniosą się do pomieszczeń przy ulicy Reymonta. Rzeczniczka nie potrafiła odpowiedzieć co spowodowało decyzję o przeprowadzce. Dodała, że jej wyjaśnienia to oficjalne stanowisko władz AGH, a rektor nie będzie się na ten te